środa, 22 sierpnia 2012

DORSZ ZAPIEKANY Z PIECZARKAMI


SKŁADNIKI
-dorsz
-pieczarki
-cebula
-ser żółty
-śmietana do zupy (18%)
-mąka krupczatka
-przyprawy

Dorsza kroimy na kawałki, doprawiamy solą i pieprzem. Na talerzu rozsypujemy mąkę krupczatkę. Na patelni rozgrzewamy olej. Kawałki dorsza obtaczamy w mące i smażymy na oleju aż się zezłocą.

Pieczarki i cebulę dusimy na patelni,doprawiamy pieprzem,solą,ewentualnie trochę vegety do smaku. Na koniec bierzemy śmietanę, dodajemy do niej około pół szklanki ciepłej wody i zalewamy tym nasze pieczarki.

Do żaroodpornego naczynia z przykryciem, wkładamy na przemian warstwę dorsza i pieczarek ze śmietaną, tak aby było z tego kilka warstw. Na samą górę układamy żółty ser i wkładamy wszystko do piekarnika. Pieczemy około 30 min w temperaturze 180 stopni. Życzę smacznego ;)

sobota, 11 sierpnia 2012

m/y Alisia


Dwadzieścia lat spędzonych na morzu jako rybak, marynarz doczekało się finału w formie kupna kutra.Łajba stara i bardzo zaniedbana.Kupa rdzy przykrywana następnymi warstwami farby.Przy kupnie wyglądało fajnie,ale gdy tylko obijak poszedł w ruch, prawda okazała się bolesna;). Oczywiście wszystko jest do zrobienia,więc głowa do góry, młotek w rękę i do roboty.


 Pogoda mnie nie rozpieszcza, co strasznie przeciąga prace remontowe. Na zdjęciach widać ostatnie szlify.Wszystko nabiera już właściwych kolorów.


Łajbie zmieniłem przeznaczenie z ''małego statku'' na ''jacht motorowy''. Wykonałem kiwanie na więcej osób i zwiększyłem klasę pływania na Bałtycką. Wcześniejsza przybrzeżna, była zdecydowanie za mała. Oczywiście przez naszą biurokrację, sezon letni już mi uciekł. Wszędzie dokumenty muszą poleżeć na biurku i nabrać mocy prawnej.

środa, 8 sierpnia 2012

WYBÓR MIEJSCA I TECHNIKA PROWADZENIA PRZYNĘTY


Większość jednostek jakie widziałem, zmienia co napłynięcie burtę do wiatru.
Czyli rozróżniamy stronę nawietrzną i zawietrzną.

 Kiedy wiatr wieje nam w twarz(strona nawietrzna) pilker należy opuścić tuż przy burcie. W tym przypadku wiatr będzie pchał jednostkę,  a my będziemy się oddalali od naszego pilkera. Co kilka poderwań przynęty, popuszczamy trochę plecionki  tak,  aby nie stracić kontaktu z dnem. Wypuszczanie dużych ilości plecionki mija się z celem.

Kiedy wiatr wieje nam w plecy(strona zawietrzna) pilker należy odrzucić jak najdalej. W tym przypadku będziemy napływali na naszego pilkera, a on będzie zachodził pod kuter. Należy pamiętać żeby nasza przynęta nie poszła za daleko pod kuter, ponieważ z drugiej burty nasi koledzy będą opuszczać swoje przynęty tuż przy burcie. Trochę nieuwagi i plątanie gwarantowane.

Wędkarze którzy zajmą miejsca na dziobie i rufie, mają ten komfort, że nie obchodzi ich którą burtą szyper staje do wiatru. Wędkarz ma możliwość jednym rzutem spenetrować strefę zawietrzną i nawietrzną  nie wybierając przynęty. Większa penetracja, swoboda łapania i praktycznie brak splątań z innymi wędkarzami, czyni te dwa miejsca bardzo obleganymi.

Pilkera spuszczamy do samego dna i to jest zazwyczaj miejsce gdzie gromadzą się dorsze. Technika łapania polega na podrywaniu przynęty zdecydowanym ruchem wędki.Branie dorsza przypomina zawsze zaczep – w pierwszym momencie ryba stara się ze wszystkich sił zatrzymać w miejscu. Wybieranie polega na ‘’pompowaniu’’czyli wędką podciągamy rybę do góry, a opuszczając ją wybieramy żyłkę. Należy pamiętać aby ryba nie dostała luzu, co może spowodować utratę naszej zdobyczy.

poniedziałek, 6 sierpnia 2012

PORADY PRAKTYCZNE


Dla tych, którzy pierwszy raz planują morską wyprawę

Na początek szukanie kutra na którym popłyniemy i tu Internet wszystko Wam powie. Istnieją fora gdzie można poczytać opinie i znaleźć nr.telefonu, czym my na tym blogu zajmować się nie będziemy. Darłowski port posiada rozsuwany most, który jest otwierany co godzinę. Specyfikacja tego portu nakazuje nam punktualność, gdyż przez nasze spóźnienie trzeba czekać godzinę na następną okazję wyjścia w morze.
Większość jednostek serwuje rano poczęstunek, a około południa ciepły posiłek. Kawa, herbata do woli.
W czasie wędkowanie załoga patroszy na bieżąco złowione ryby.
Odpłatnie załoga zrobi nam fileta(1zł za 1sz dorsza)
Jednostka zazwyczaj ma wykupione kompleksowe ubezpieczenie od nieszczęśliwych wypadków jak i  licencje na wędkarski połów dorsza z kutra dla wszystkich wędkarzy.

Na rejs dobrze byłoby zabrać ze sobą;

  • W okresie zimowym ciepłe ubranie, najlepiej nieprzemakalny kombinezon i ocieplane nieprzemakalne obuwie. Rękawice i ciepła czapa. Przenikliwe zimno na morzu jest bardzo dokuczliwe i może okazać się, że więcej spędzimy czasu przy grzejniku, niż na łowieniu.
  • Okres letni, to ciepełko i prażące słońce przed którym trzeba się trochę osłonić. Czapka, laczki i letnie przewiewne ciuchy. Trzeba wziąć pod uwagę, iż wyjście w morze odbywa się przy wczesnych godzinach rannych, gdzie temperatura może być trochę niższa i tu jakiś dresik nie zaszkodzi.
  • pojemnik – lodówkę turystyczną lub plastykowe wiadro około 10 l oraz zamrożony wkład do lodówki turystycznej, a jeśli nie posiadamy to plastykową zamrożoną butelkę wody. Widziałem jak wędkarze kupują takie srebrne torby w ‘’biedronce’’ szczelnie zamykane, fajna sprawa.
  • Wędkę jeśli Państwo nie posiadacie, to można wypożyczyć na każdej łajbie która wozi wędkarzy w morze. Cena 20zł
  • Sprzętem który sami sobie chcemy kupić, zajmę się w innym poście.

niedziela, 5 sierpnia 2012

Darłowo wędkarska stolica Polski


Miasteczko nadmorskie, położone w dolinie rzek Wieprzy i Grabowej, bogatych w ryby łososiowate, pstrągi i lipienie. Usytuowane między dwoma dużymi rybnymi jeziorami, gdzie królują sandacze, okonie i węgorze.Dostęp do morza z piaszczystymi plażami i pięknym widokiem na zachodzące słońce. Całość tworzy swój własny i niepowtarzalny mikroklimat.

Darłowo to stolica wędkarstwa morskiego.Posiada duże zaplecze jednostek przystosowanych do połowów morskich.Bardzo dużym atutem darłowskich wypraw jest różnorodność łowisk bardzo bogatych w ryby.Trudno tu wrócić z wyprawy bez trofeów.

WĘDKOWANIE NA MORZU ZGODNIE Z PRAWEM


-Członkowie PZW wędkujący na wodach morskich zobowiązani są do przestrzegania przepisów o bezpieczeństwie żeglugi na morzu i rybołówstwie morskim oraz innych zarządzeń wydanych przez Urzędy Morskie i Straż Graniczną.
 
-Do uprawiania wędkarstwa brzegowego i przybrzeżnego upoważnia dowód osobisty i licencja wydana przez terytorialny Urząd Morski.

-Do uprawiania wędkarstwa pełnomorskiego poza granicą państwową na morzu (12 Mm od brzegu lub granicy wód wewnętrznych) dodatkowo jest wymagany dokument uprawniający do przekroczenia granicy.

-Wędka do połowów gruntowych może być uzbrojona w system, w którego skład nie może wchodzić więcej niż dwa haczyki.

-Wędka do połowu śledzi może być uzbrojona w kilka (nie więcej jak pięć) haczyków mocowanych na oddzielnych przyponach do linki (żyłki) głównej.
Całość zestawu wyglądem przypomina choinkę.

-Używane błystki, pilkery, woblery i inne przynęty mogą być uzbrojone nie więcej jak dwoma kotwiczkami o dowolnych rozmiarach.

-Jako przynęty zezwala się stosować w częściach lub w całości martwe zwierzęta i rośliny gatunków nie chronionych.

-W wędkarstwie morskim obowiązują: okresy i wymiary ochronne ryb (zgodnie z przepisami wykonawczymi Urzędów Morskich), które mogą być różne w poszczególnych Urzędach Morskich.

-Zabrania się łowienia i zabierania przez wędkarzy ryb będących pod ochrona gatunkową w okresie ochronnym oraz ryb, które nie przekroczyły określonych dla nich wymiarów ochronnych tj. których długość od końca pyska do końca najdłuższych promieni płetwy ogonowej jest mniejsza niż ich wymiar ochronny.

-Ryby, które znajdują się w okresie ochronnym lub takie, których wymiar jest mniejszy od ustalonego w przepisach, należy natychmiast po złowieniu wpuścić do wody.

-W wędkarstwie pełnomorskim i przybrzeżnym ilość złowionych ryb winna być zgodna z zarządzeniami terytorialnych Urzędów Morskich.(aktualnie7szt. dorsza)

-W wędkarstwie morskim niezależnie od jego nazwy czy rejonu, kategorycznie zabrania się używania narzędzi lub środków nie będących sprzętem wędkarskim.

-Armatorzy statków morskich przystosowanych do połowów sportowo-rekreacyjnych powinni posiadać zbiorowe licencje na prowadzenie połowów sportowo-rekreacyjnych z tych statków.
W innym przypadku obowiązują licencje indywidualne.

-Decyzję o noszeniu pasa bezpieczeństwa lub kamizelki ratunkowej podejmuje kapitan (sternik).

-Wyjście na połów przybrzeżny winno być zgłoszone w miejscowych Kapitanatach (Bosmanatach) Urzędu Morskiego.

-Wyjście na połów pełnomorski wymaga odprawy granicznej.

-Do kontroli na wodach morskich upoważnieni są pracownicy Urzędów Morskich oraz funkcjonariusze Policji i Straży Granicznej.

-Wędkarze prowadzący połów, po przedstawieniu się osób kontrolujących, zobowiązani są przedstawić wymagane dokumenty oraz umożliwić dokonanie kontroli jednostek pływających, sprzętu połowowego i złowionych ryb.